Since I discovered it, Zara Kids has been my favourite place to shop during sales- everything is much cheaper than in other Zara departments, and what's even more important, there's no crowd fighting over last pair of shoes. I bought this cutest dress ever few days ago and I was absolutely sure that it'll have to wait unitil spring. But this year's winter is getting more and more summerlike, so I had a chance to wear it yesterday, in a 60's inspired outfit, with bottle green collar and navy boots.
Kilka dni temu kupiłam na wyprzedaży w dziecięcym dziale Zary biało-granatową uroczą sukienkę. Potraktowałam ją jako zakup na lato i nie sądziłam, że będę mogła ją nosić jeszcze w tym sezonie. A tu proszę- wczoraj, w związku z wyjątkowo niezimową pogodą, miała swoją premierę, trochę w klimacie lat sześćdziesiątych. Kozaki zaliczyły u mnie ostatnio wielki powrót- po długim okresie panowania botków wróciły do łask, a te granatowe, ze srebrnymi okuciami, noszę zdecydowanie najczęściej. Niby nic odkrywczego, zwykła sukienka i stary płaszcz, ale ten zestaw wnosi jednak jakiś powiew świeżości do mojej garderoby. Może to kwestia kolorów, butelkowej zieleni i granatu, które bardzo lubię, a dziwnym trafem nie mam żadnych ubrań w tych kolorach (mam za to sporo granatowych i zielonych cieni do oczu, których nigdy nie używam)? W każdym razie zarówno departament kozaków, jak i dział zieleni i granatu będą musiały uzupełnić zapasy.
Kilka dni temu kupiłam na wyprzedaży w dziecięcym dziale Zary biało-granatową uroczą sukienkę. Potraktowałam ją jako zakup na lato i nie sądziłam, że będę mogła ją nosić jeszcze w tym sezonie. A tu proszę- wczoraj, w związku z wyjątkowo niezimową pogodą, miała swoją premierę, trochę w klimacie lat sześćdziesiątych. Kozaki zaliczyły u mnie ostatnio wielki powrót- po długim okresie panowania botków wróciły do łask, a te granatowe, ze srebrnymi okuciami, noszę zdecydowanie najczęściej. Niby nic odkrywczego, zwykła sukienka i stary płaszcz, ale ten zestaw wnosi jednak jakiś powiew świeżości do mojej garderoby. Może to kwestia kolorów, butelkowej zieleni i granatu, które bardzo lubię, a dziwnym trafem nie mam żadnych ubrań w tych kolorach (mam za to sporo granatowych i zielonych cieni do oczu, których nigdy nie używam)? W każdym razie zarówno departament kozaków, jak i dział zieleni i granatu będą musiały uzupełnić zapasy.





| Zara Kids dress and coat | Mulholland Drive vintage collar and bag | Kazar boots | Natalia Bielawska Jewellery brancelet |
Piękna ta sukienka :-*
ReplyDeleteTak jak Zara mnie męczy, to dział dziecięcy często kusi ;) A futerko z płaszczem to połączenie idealne. Też mi takie chodzi po głowie.
ReplyDeleteNa moich aukcjach podobne sukienki, zapraszam:)
ReplyDeletehttp://allegro.pl/listing/user.php?us_id=9185666
ha ha ha uśmiałam się
Deletecudowny zestaw!
ReplyDeletesuper sukienka;)
ReplyDeletepozdrawiam :)
Bardzo dziewczęca, piękna sukienka - pozazdrościć udanego łupu. Dziwi mnie, że na dziale dziecięcym Zary czasem można łatwiej znaleźć klasyczne i ponadczasowe kroje niż w regularnej kolekcji. Fryzura i makijaż fajnie dopełniają prostotę sukienki.
ReplyDeletepiękny zestaw!
ReplyDeleteświetnie wyglądasz, ja zawsze boję się łączyć kolory, ale widzę, że zielony i beżowy wyglądają razem bardzo dobrze, więc może spróbuję zaszaleć. :)
ReplyDeleteale ja Cię strasznie lubię w tych włosach, w tej sukience, w tym kołnierzu i w tym płaszczu. w ogóle Cię strasznie lubię!
ReplyDeleteKonstancja
ajj, dziękuję! Włosy w wersji kręconej zimą to ciężka sprawa, bo strasznie się puszą, ale staram się nie przejmować.
Deletewiem coś o tym, więc w tym lubieniu kręconych włosów po prostu się z Tobą solidaryzuję :)
DeleteZielony kołnierz zdecydowanie tu rządzi! A sukienka urocza i cudna :) Plus piękna bransoletka!
ReplyDeleteo tak, ja też ostatnio kupiłam płaszcz i futro do niego, ale niestety w standardowym kolorze...:)
ReplyDeleteahh your hair *__*
ReplyDeleteI'd love you to join my giveaway^^
GIVEAWAY♥mfashionfreak
Świetne zdjęcia
ReplyDeleteCzarujący outfit i cudny make up ;)
piękna sukienka i zabójcze kozaki! zakochałam się w nich! <3
ReplyDeleteświetna sukienka i torebeczka, cały zestaw mi sie bardzo podoba ;)
ReplyDeletezapraszam do mnie na konkurs :*
that dress is so pretty!
ReplyDeletexo Camilla
Into The Fold
Enter my new year giveaway here!
Świetnie to razem wygląda! Będąc szczerą powiem, że jestem w szoku widząc Cię coraz częściej w kozakach! Zawsze panowały tu botki! :)
ReplyDeleteTen odcień zieleni bardzo pasuje do Twojej urody!
i zazdroszczę że mieścisz się w rzeczy z Zara Kids (nawet jeśli to 13-14) :)
zieleń to Twój kolor!!
ReplyDeleteCan't BELIEVE you can fit into that, what was that for, 13 year olds?
ReplyDeleteas much as I'd love to check it out, I believe only clothes for fat boys will fit me :(
You look absolutely luvely.xxx
Sukienka świetna, płaszcz też mi się bardzo podoba :))
ReplyDeletehttp://victoria-clothes.blogspot.com/
The fur stole and the suede boots are such lovely additions of color. And such a darling dress!
ReplyDeletewww.TheFancyTeacup.com
boska!
ReplyDeleteBardzo ładnie Ci w takich włosach:) pozdrawiam
ReplyDeletePiękna sukienka i piękna fryzura, zwłaszcza na ostatnim zdjęciu wyglądasz przeuroczo! :)
ReplyDeletePozdrawiam
pięknie
ReplyDeletePrzepiękny zestaw, najpierw zachwyciły mnie kozaki i futerko, a potem prześliczna sukienka ;)
ReplyDeleteurocza sukienunia ;D
ReplyDeleteja nigdy nie zapuszczam się na dział dziecięcy a może szkoda ;)
Cudowna sukienka <3
ReplyDeleteJoasiu, jakiego podkładu używasz, bo chyba ostatnio zmieniłaś, a wygląda nieźle :)
ReplyDeleteNie sądziłąm że ktoś może zauważyć na zdjęciu zmianę podkładu, jestem pod wrażeniem, naprawdę! Wcześniej używałam podkładu Make Up Forever HD, teraz kupiłam zwykły płynny podkład z Sephory i właściwie z obu jestem zadowolona- ten z MUF chyba trochę bardziej krył.
DeleteDzięki ;) Masz najwyraźniej dobry aparat, a podkład jest wyjątkowo dobrany! Pozdrawiam,
DeleteAgnieszka
o rany jaka urocza "grzeczna" sukienka :) wyglądasz ślicznie :)
ReplyDeleteprześlicznie wyglądasz - jak taka 'mała' i 'duża' dziewczynka jednocześnie :)
ReplyDeletei zielonym Ci ładnie! :)
pozdrawiam cieplutko! :)
piękny outfit! połączenie płaszczyka i zielonego futerka z tymi butami wygląda rewelacyjnie ;)
ReplyDeletewyglądasz bosko;) kołnierz i sukienka są genialne!
ReplyDeletepięknie wyglądasz! :*
ReplyDeleteAch...do dziś pluję sobie w brodę na myśl o zignorowanym przeze mnie burgundowym, futrzanym kołnierzu, który leżał niedoceniony na straganowym stole vis a vis fasolki szparagowej i brukselki.
ReplyDeleteTaka mała dygresja:)
Sukienka cudna, trochę lata 60-te, trochę klimaty marynarskie, Serena Williams też pewnie nie odmówiłaby wystąpić w takiej na korcie:)
Także tego, bardzo ładnie a właściwie napisałam , żeby złożyć prośbę o częstsze posty!!
Pozdrawiam
Sylwia
Dziękuję, postaram się coś ogarnąć z tymi postami:) A sukienka faktycznie trochę serenowata!
DeleteAle jesteś piękna :) !!!
ReplyDeleteLilka
ojj, dziękuję!
Deletekołnierz jest swietny!! sama poluję na kolorowy;-))
ReplyDeleteróżowe i chyba bordowe (albo pomarańczowe?) widziałam przecenione w H&M, dział Divided!
Deletewyglądasz po prostu przepięknie :) podziwiam <3
ReplyDeletewyglądasz fantastycznie! a podobny kołnierz zamówiłam przez asos, teżw kolorze butelkowej zieleni :))
ReplyDeleteSukienka jest cudowna. Kołnierz świetnie współgra z płaszczykiem.
ReplyDeletepowiedz mi, jakie maja rozmiary plaszcze dzieciece z zary, ze nie jest na ciebie za mały? irma.
ReplyDeleteja mam rozmiar na 13-14 lat, czyli na 164 cm wzrostu, a że mam 160, to pasuje idealnie. Ma trochę wąskie rękawy, więc w turbogrubych swetrach jest trochę niewygodnie, ale generalnie jest super, chodzę w nim cały czas od roku i już prawie się rozpada.
Deletewygladasz świetnie w rozpuszczonych włosach :) a zestaw jest fenomentalny!
ReplyDeleteThe white and navy detailed dress is adorable. I love it. Have a great day!
ReplyDeleteXX Hilary
http://thehippinista.blogspot.com/
Drugie zdjęcie jest piękne :)
ReplyDeleteCudowny zestaw!
ReplyDeleteTorebka <3
Sukienka <3
Płaszcz <3
Bransoletka <3
No i włosy <3<3<3<3<3<3
przecież mowiłaś w jakimś letnim poście, że zielony to Twój ulubiony kolor i jak tylko go zobaczysz na ubraniu, to od razu kupujesz...
ReplyDeletehaha tak, mam kilka zielonych rzeczy (od niedawna nawet buty), ale prawie nic w butelkowym odcieniu zieleni
Deletepięknie wyglądasz, zachwyciłaś mnie tym zestawem i zdjęciami :)
ReplyDeleteBiała sukienka jest świetna, biegnę do Zary :)
ReplyDeleteslicznie wyszlas na tych zdjeciach;)
ReplyDeleteSłodka ta sukienka! Jestem podobnej budowy, więc też odwiedzę dział dziecięcy. Zdradzisz cenę? :-) I wyglądasz zachwycająco na ostatnim zdjęciu. :)
ReplyDeletekupiłam ją na wyprzedaży, kosztowała 50 czy 60 zł
DeleteThat is such a cute dress! I would have never thought it was from Zara kids. Adorable! <3
ReplyDeletelove love love:)
ReplyDeletestrasznie dobrze ci w takiej zieleni.
ReplyDeletepięknie! trochę zimy w postaci futerka i trochę cieplejszej pory roku sukienką czarno białą :)
ReplyDeletepozdrawiam!
apetycznewnetrze.blogspot.com
Asiu, to pierwsze kolorowe kozaki, które mi się tak podobają :D! To jest nowa kolekcja, czy jak? Ile kosztowały? Są absolutnie cudowne :).
ReplyDeleteCieszę się:) Niestety, to nie nowa kolekcja- są z ubiegłego sezonu, kupiłam je w outlecie Kazara w Factory i kosztowały coś koło 300 zł
DeleteOj, to lecę do oultetu Kazar w swoim mieście! :D Próbuję kupić jakieś oryginalne, wyjątkowe kozaki, a mam wrażenie, jakby wszystkie sklepy miały do zaoferowania mi to samo. Ile obcas ma cm?:)
DeleteL O V E
ReplyDeletePrzepiękny zestaw, przepiękne zdjęcia, przepiękna Ty!
ReplyDeleteA ja muszę się wybrać do Zary na dział Kids. Dawno tam nie byłam, a widzę, że znów mają CUDA :)
I też mam 160 cm wzrostu - wbrew pozorom to bardzo fajny ,,rozmiar" ;)
Magda
Zielony Kiziak to absolutna rewelacja. Całość mi się szalenie podoba.
ReplyDeleteco do Zary, to spróbuj może wystawić żółte spodnie nawet za tę pierwszą cenę 29 zł, może łatwiej będzie nasz przekonać, niż do 55! :)
ReplyDeletegenialnie wyglądasz, zreszta jak zwykle :)
ReplyDeleteJa tez ubieram sie zw ZARZE na dziciecym, zwlaszcza uroczych dodatkow jest sporo. paski, torebeczki, szaliczki. i do wzrostu 174 wiec ... prawie kazda kobieta cos tam zajdzie. Zreszta nie tylo w Zarze na dzieciecym. Niestety w dziale "dla kobiet" wszytsko jest przynajmniej na mnie za duze, za dlugie rekawy, za szeroki obwód :(
ReplyDeleteSliczna sukienka!
ReplyDeleteMam identyczną sukienkę tylko całą czarną, kupiona House. jest bardzo dziewczęca i uwielbiam ją. Wyglądasz pięknie i powrót do długich włosów zdecydowanie Ci służy. Pozdrawiam Emilka
ReplyDelete