Lately I'm very much into this whole nostalgic summer atmosphere- like, you know, girly dresses, roasting marshmallows, woolen sweaters, old trucks, espadrilles and picnics. So yesterday I was wearing this cutest dress ever with golden flies attached to the collar, my most soft and cosy sweater and peach Lacoste espadrilles, which Sizeer's sent me over.
Kiedy Sizeer podrzucił mi espadryle Lacoste (uwielbiam espadryle, razem z mokasynami to moje ulubione letnie buty) z przykazaniem stworzenia zestawu w stylu ich kampanii Unconventional Chic, długo się zastanawiałam jak mam te, jakby nie patrzeć, tenisówki połączyć z elementem "chic". Ale skoro sam Adrien Brody (pamiętacie go jeszcze w roli smutnej ręki?) powiedział mi, że najważniejszy jest indywidualizm i autentyczność, przestałam myśleć i po prostu włączyłam je do swojego codziennego, wiosennego stroju. Może nie jest przesadnie chic, za to unconventional na pewno.
Sukienkę kupiłam awaryjnie i zupełnie niezaplanowanie kilka tygodni temu, gdy podczas wyjazdu do Warszawy moje stare Levisy postanowiły rozpaść się na strzępy. Stuprocentowo wełniany sweter to jeden z moich ulubieńców- w ogóle nie gryzie, grzeje kiedy trzeba, a gdy robi się cieplej, nie jest mi w nim za gorąco- to podobno magiczne działanie właściwości owczej wełny. Torbę przerobiłam według pomysłu Agatiszki, a biżuteryjne muchy w kołnierzyku (tak naprawdę to po prostu kolczyki, sukienka ma dość luźny splot, więc mogłam je spokojnie przyczepić do materiału, bez ryzyka że porobią się dziury) to przejaw mojej fascynacji wszelkiego rodzaju insektami- tylko w modzie, na co dzień wolę ich unikać.
Kiedy Sizeer podrzucił mi espadryle Lacoste (uwielbiam espadryle, razem z mokasynami to moje ulubione letnie buty) z przykazaniem stworzenia zestawu w stylu ich kampanii Unconventional Chic, długo się zastanawiałam jak mam te, jakby nie patrzeć, tenisówki połączyć z elementem "chic". Ale skoro sam Adrien Brody (pamiętacie go jeszcze w roli smutnej ręki?) powiedział mi, że najważniejszy jest indywidualizm i autentyczność, przestałam myśleć i po prostu włączyłam je do swojego codziennego, wiosennego stroju. Może nie jest przesadnie chic, za to unconventional na pewno.
Sukienkę kupiłam awaryjnie i zupełnie niezaplanowanie kilka tygodni temu, gdy podczas wyjazdu do Warszawy moje stare Levisy postanowiły rozpaść się na strzępy. Stuprocentowo wełniany sweter to jeden z moich ulubieńców- w ogóle nie gryzie, grzeje kiedy trzeba, a gdy robi się cieplej, nie jest mi w nim za gorąco- to podobno magiczne działanie właściwości owczej wełny. Torbę przerobiłam według pomysłu Agatiszki, a biżuteryjne muchy w kołnierzyku (tak naprawdę to po prostu kolczyki, sukienka ma dość luźny splot, więc mogłam je spokojnie przyczepić do materiału, bez ryzyka że porobią się dziury) to przejaw mojej fascynacji wszelkiego rodzaju insektami- tylko w modzie, na co dzień wolę ich unikać.







za dobrze! <3
ReplyDeleteprzecież on jest ręką a nie nogą? :) i jakoś tak dziwnie bez nowego video wczoraj było... magda
ReplyDeleteno, właśnie, ręką! haha, dzięki za czujność, nie ma to jak pomylić rękę z nogą:) pozdrowienia!
Deletetak dziewczęco i uroczo - po prostu cala Ty!:)
ReplyDeleteSukienka przeurocza i bardzo do Ciebie pasuje :) No i tenisówkoespadryle! <3
ReplyDeleteO matko, ale muchy, świetny pomysł! I dzięki za link do DIY Agatiszki, przegapiłam ten wpis a myślę, że może się przydać.
ReplyDeleteuroczo :)) kolczyko-broszki zdecydowanie wygrywają!
ReplyDeleteostatnie zdjęcie jest moim ulubionym
ReplyDeleteśliczna sukienka! bardzo fajnie wszystko ze sobą zestawiłaś!:)
ReplyDeleteJestem tak zauroczona, że aż mam ochotę wszystko zgapić:D i chyba tak zrobię;) Cudności słodkości:)
ReplyDeleteklimatyczne i piękne zdjęcia, a sweter- cudeńko :)
ReplyDeletepozdrawiam
śliczne zdjęcia i oczywiście pięknie wyglądasz, pozdrawiam :)
ReplyDeleteespadryle to nie mój styl i estetyka, ale udało Ci się wybrnąć i połączyć je na prawdę dziewczęco.
ReplyDeletemuszki na kołnierzyku są cudowne, takie szczegóły dodają wiele smaku:)
pozdrawiam
jak możesz! zakochałam się w tych trampkach od pierwszego mignięcia na wystawie! a Ty je już masz, ech życie... ;)
ReplyDeleteświetne tło <3
Piękna Nysa!
ReplyDeleteJa też uwielbiam mokasyny i espadryle, jak dla mnie jedne z najlepszych butów na lato! Twój zestaw jest świetny, letnia sukienka i wełniany sweter to dobre połączenie :) ja pamiętam, że kiedyś spinałam kolczykami spodnie jak były za długie, ale na kołnierzu wyglądają zdecydowanie lepiej! :)
ReplyDeleteSukienka świetna. A muchy... Niby taki drobiazg, a zdecydowanie dodały charakteru :]
ReplyDeletePozdrawiam
Monika Dawidowicz
blog.domodi.pl
Krój sukienki i wzór na niej przywołuje ducha lat 60tych, a oversizowy sweter i duży zegarek dodaje współczesnego charakteru. Świetny zestaw!
ReplyDeleteszaleję za kołnierzykami z przeróżnymi detalami, oszalałam za tymi muchami :) zdjęcia cudne, dziewczęce, kolorowe i nienadęte. świetnie!
ReplyDeleteA gdzie (i czy dawno) kupiłaś "muchy"?:)
ReplyDeletepzdr
k
niedawno, w sklepie online Miss Selfridge
Deletelove how you summerize your dress and adore adore adore your shoes
ReplyDelete<3
s
Patent z kolczykami super:) Świetnie wyglądasz:) A w sukieneczce się zakochałam:)
ReplyDeletePozdrawiam:)
Niezwykle klimatyczne zdjęcia!
ReplyDeleteciekawe buty!:)
ReplyDeleteSuch a lovely, demure look with the tea dress and the lovely color palette!
ReplyDeletewww.TheFancyTeacup.com
WoW! Wyglądasz czarująco :)
ReplyDeleteŚwietnie wyglądasz, bardzo fajny pomysł z tymi kolczykami na kołnierzyku, sama bym na to nie wpadła, a teraz muszę spróbować :D
ReplyDeleteUrocze ubrania :-) buty pasują do nich doskonale, zresztą te buty są dość uniwersalne ;-)
ReplyDeletehttp://streetfashionbielsko-biala.blogspot.com/
Jest chic :) I tak tak chic jak lubie najbardziej czyli zwiewna kieca i swetrzycho z grubym splotem :))) PIeknie. Fota z nysa - roxx :D
ReplyDeletePiękne zdjęcia i bardzo urzekła mnie Twoja torebka! :)
ReplyDeleteNysa rządzi!! Ale muchy też niczego sobie:)
ReplyDeleteoh god. this is so beautiful. what a wonderful location for a cute photo shoot! x
ReplyDeletefashion is for idiots [like us]
fashion is for idiots [like us]
cudo!
ReplyDeleteŚwietna sukienka.
ReplyDeleteświetny pomysł na ozdobienie kołnierzyka kolczykami! ślicznie wyglądasz w tej sukience ;)
ReplyDeletewyglądasz przesłodko :) uwielbiam takie skandynawskie klimaty
ReplyDeletePodoba mi się połączenie tego swetra z lekką sukienką - zdecydowanie unconventional!
ReplyDeletePozdrawiam wyczekując kolejnych filmików :)
swietny pomysł na zdjęcia! ;)
ReplyDeleteOstatnie zdjęcie jest rewelacyjne ;)
ReplyDeleteŚwietny set !!
pięknie :)
ReplyDeleteo jeeejku ! masz te sliczne lacoste !
ReplyDeleteja mam model z zeszłej kolekcji wiosna/lato 2012 i oddałabym je żeby mieć te !
Bardzo dziewczęco :D chętnie podziwiam taki styl na innych, bo mi niestety zupełnie nie pasuje. Za to Tobie na maźa :D
ReplyDeleteDziewczęco, wiosennie, uroczo i na luzie - po prostu idealnie! :)
ReplyDeletePozdrawiam,
E.
świetny pomysł, pewnie są bardzo wygodne:)
ReplyDeletepiękna sukienka:)
nigdy w życiu chyba nie widziałam ładniejszych butów!
ReplyDeletebardzo skromnie,ale za razem bardzo pieknie wygladasz! sukienke kupilas idealna do tych butow!
ReplyDeletecudownie, po prostu cudownie <3 nawet nie wiesz jak mnie inspirujesz!
ReplyDeleteUwielbiam Cię! Wszystko pięknie dobrane, niewymuszona stylizacja. Jesteś cudowna...
ReplyDeleteswietny pomysl z tymi kolczykami, daja naprawde fajny efekt.
ReplyDeletezapraszam na www.iza-magda.blogspot.com
Świetne zdjęcia, bo świetna Nysa pasująca do świetnej modelki :D
ReplyDeleteMuchy są genialne!:) bardzo dziewczęco i uroczo, szczególnie sukienka i to uczesanie. Ślicznie!:)
ReplyDeletePiekny set i cudne zdjęcia!
ReplyDeletewww.style-road.com
SO SO BEAUTIFUL! love it :)
ReplyDeletexx
natalieoffduty.blogspot.com
Musze przyznac, ze jestem troche Toba rozczarowana. Zagladam na tego bolga od dawna, uwazam, ze masz swiety styl i co najwazniejsze ta 'lekkosc stylu' pisarskiego, ktory sprawia, ze az chce sie czytac, ale... No wlasnie, ale... Ostantio robi sie tutaj nudno, ten zestaw na przyklad jest bardzo ladny, ale na pewno nie 'unconventional'. Dzisiaj widzialam z 5 podobnych (a nie ma jeszcze poludnia). Mysle, ze taka swietna bolggerka jak Ty na pewno moze 'go extra mile' i zaproponowac cos czego nie ma na 100 innych blogach, tudziez na ulicy.
ReplyDeletePozdrawiam
Dorota
Muchy są genialne!
ReplyDeletepiękny sposób na muchy. urocze są.
ReplyDeletePrzeurocza sesja, no i te muchy! <3
ReplyDeleteHej Asiu, napisałam notkę o kołnierzykach i umieściłam Twoje zdjęcie, które bardzo mnie zainspirowało, oczywiście z linkiem i podpisem :)
ReplyDeletedziękuję, bardzo mi miło!
DeletePiękna sukienka!!!
ReplyDeleteFajne miejsce,gdzie to?
ReplyDeleteto trzy różne miejsca i tak naprawdę wcale nie są ładne, po prostu miały kilka metrów kwadratowych na których się zmieściłam z niezłym ujęciem i szczęśliwie zaparkowaną Nyskę:) To okolice Bielska-Białej.
DeleteSuper stylizacja :) Taka delikatna, ja mam takie sweter w granacie, na lato za smutny :P
ReplyDeleteZapraszam do mnie :)
http://sunflowers-in-winter.blogspot.com/
love the dress and sweater combo!!
ReplyDeletehttp://exquisitusfashion.blogspot.com/
Cudownie, delikatnie, eterycznie i kwiatkowo. Uwielbiam Cię w tym poście.
ReplyDeleteI like your style!!!!!!!!!!!!!!!!!!! www.oconfessions.blogspot.com
ReplyDeleteSo beautiful the dress!
ReplyDeletexo
http://fashionkats.blogspot.pt/
Cudowna, śliczna i fantastycznie się ubiera no po prostu cud miód i orzeszki;))
ReplyDeletenice dress <3 and perfect match with the sweater :D
ReplyDelete3 zdj od końca - poza świetną stylizacją i kadrem pierwsze co mi przychodzi na myśl - scarlett joahnsson
ReplyDeletepozdrawiam
Mia
Nie jest zła sukienka, może tylko przydałby się inny wzór kwiatowy. Sweter i buty nie do zaakceptowania. Styl "z wiochy" nie jest interesujący w żadnym zestawieniu.
ReplyDeletebardzo dziewczęca stylizacją i fajny zegarek .
ReplyDeletepozdrawiam i zapraszam do siebie : http://ollmmifashstyl.blogspot.com/