Strony

May 29, 2012

|Gathering stories|



Jakiś czas temu odezwał się do mnie Diverse z propozycją podesłania vouchera na zakupy- najpierw byłam bliska odmowy, bo to marka, która kojarzyła mi się głównie ze sportowymi t-shirtami i bluzami we wzory. Ostatni raz byłam tam chyba w pierwszej klasie liceum, przed podjęciem decyzji zajrzałam więc do sklepu i od razu się ucieszyłam, że ruszyłam się na rekonesans, zamiast z góry odrzucać ofertę. W ich kolekcji znalazłam mnóstwo prostych, nieprzekombinowanych ubrań w klasycznym letnim stylu- spodnie chinos w różnych kolorach, pasiaste t-shirty, sandały na koturnach z rafii i różnego rodzaju szorty, wszystkie porządnie wykonane. Ponieważ miałam bon na całkiem sporą kwotę, a ceny w sklepie są dość niskie, poza sweterkiem z łatami, zapinaną do połowy koszulą i sandałami z poniższych zdjęć wybrałam jeszcze kilka rzeczy, które też pewnie niebawem pojawią się na blogu, bo trafiły prosto do działu z najczęściej noszonymi ubraniami.

Few weeks ago I was contacted by a polish brand Diverse. They offered me a gift voucher to spend in their store- my first thought was "they're not my style", because they used to offer mainly basic, sporty clothes, but then I've realized that last I was in Diverse store was probably when I was still in high school. So instead of immediately saying "no" I went to check their newest collection I was soo surprised- the brand went through a big transformation and I found a lot of great pieces I liked. Most of them were really nice, easy summer clothes, like chinos in every color possible, striped t-shirts, raffia sandals and shorts of all kinds. Good quality yet small prices is their another advantage- my gift card was on quite big amount, so apart from a grey cardigan with elbow patches, button up shirt and navy sandals which I'm wearing on the pictures, I've also chosen some other pieces, which I'll be surely showing you in the future, as they're one of my most worn items now.





Oprócz ubrań z Diverse, w wietrzne popołudnie w zeszłym tygodniu, kiedy robiłam zdjęcia, tuż przed wyjazdem do Warszawy, miałam na sobie także okrągłe okulary z Brylove, najlepszą torbę na kilkudniową podróż, jaką kiedykolwiek miałam (kupiłam ją w Maroku rok temu i podobnie jak ta z dywanem, właśnie powoli przestaje śmierdzieć wielbłądem; jej wygląd nie zmienił się za to ani trochę, dzielnie znosi kilogramy ładunku i przerzucanie w pociągach i na lotniskach) i spódnicę w jaskółki, którą pożyczyłam od mamy. Ma wyjątkowo wygodną długość i najlepszą rzecz, jaka może się przytrafić spódnicy, czyli duże kieszenie.

On this windy afternoon last week, when we were taking pictures, apart from clothes from Diverse I was also wearing round sunglasses from Brylove (my previous pair, which I think is from H&M, can finally be retired- I can hardly see anything through them), best three-days travel bag I've ever had (I bought it one year ago in Morocco- it's slowly starting to smell like a leather bag, not like an old camel; but truth to be told, the quality is excellent and it looks as good as it did when I bought it) and a bird printed skirt, which I borrowed from my mum. It has the most comfortable length and the best thing that can happen to a skirt- large pockets.




Taki nagły napływ ubrań do mojej szafy jest ostatnio rzadkością- rzeczy raczej z niej systematycznie ubywa niż przybywa, ale o tym napiszę w którymś z kolejnych postów, bo ten i tak zaczyna już przekraczać rozsądną długość.

Such a big inflow of clothes into my closet is something which doeasn't happen very often lately. I'm rather getting rid of things than buying new ones, but I'll tell you more abou it in one of my next posts.



Diverse shirt, cardigan and shoes / Simple skirt / bag from Morocco / Brylove sunglasses 

85 comments:

  1. Tez sie ostatnio zdziwilam, ze Divers zmienil grupe docelowa ;)

    ReplyDelete
  2. sweter bardzo fajnie, nie wiem, czy połączyła bym tą koszule ze spódniczką co masz na sobie, bo tak średnio mi pasuje, ale ogólnie całkiem ciekawie się komponuje, torba w dobrym oldschoolowym stylu

    ReplyDelete
  3. świetny klimat- zdjęć i stylizacji :)

    ReplyDelete
  4. 1. OKULARY!
    2.Ja natomiast zauważyłam, że u mnie przybywa samych szmateksowych szmat, bo musze i pojsc i koniecznie coś kupić, byle co, byleby było. Często dlatego do mojej szafy trafiają rzeczy kompletnie bezużyteczne. Dlatego wakacyjne, generalne porządki się zbliżają wielkimi krokami.

    Pozdraiwam

    ReplyDelete
  5. Ładny ten zestaw. Bonu na zakupy też bym nie odmówił.

    ReplyDelete
  6. identyczny kardigan kupiłam w h&m'ie ;)

    ReplyDelete
  7. już od dawna szukam błękitnej koszuli, chyba wybiorę się do Diversa :) ale najbardziej podoba mi się spódnica od Twojej mamci :)

    ReplyDelete
  8. naprawde fajnie to wyszlo, teraz chetniej zajrze do diversa;)

    ReplyDelete
  9. kiedy doszłam do wzmianki,że torba jest z Maroka aż jęknęłam z żalu. Taaaka piękna!!!

    ReplyDelete
    Replies
    1. polecam się wybrać, naprawdę warto, nie tylko dla toreb:)

      Delete
  10. o, coraz bardziej przekonuję się do odwiedzin w Diversie, zwłaszcza, że ostatnio też robię miejsce w szafie na nowe rzeczy ;)

    ReplyDelete
  11. Bardzo lubię Twoje posty. Zawsze na mojej bloggerowej liście z niecierpliwością ich wyczekuję. Są przemyślane, napisane poprawnym, fajnym w odbiorze językiem, a Twoje stylizacje zachwycają. Oby tak dalej.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Podpisuję się :)
      Jakbym miała Cię opisać 3 słowami, byłyby to: KLASA, SZYK I STYL :)
      Pozdrawiam,
      wyglądasz obłędnie w tej stylizacji! :)

      Delete
  12. to ja też się muszę wybrać do Diversa, zwłaszcza, że ostatnio robię miejsce w szafie na nowe ubrania :)

    ReplyDelete
  13. a ta spodnica! jesli kiedyś trafi od Twojej mamy do 'shop my closet' - jestem pierwsza w kolejce! :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. będę pamiętać, ale coś czuję że mama nie będzie chciała się jej pozbyć:)

      Delete
  14. Bardzo podoba mi się cały zestaw w tym najbardziej spódnica ;> mogłabyś mi powiedzieć czy jeszcze uda mi sie dostać taką spódnicę w simple?:) czy to z poprzednich kolekcji? Pozdrawiam :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Moja mama kupiła ją w outlecie Simple jakieś 2 miesiące temu, w sklepach na pewno jej już nie ma, ale może wciąż można ją znaleźć w outletach:)

      Delete
  15. najbardziej podoba mi się torba ! Jest idealna.

    ReplyDelete
  16. ojej, jak ślicznie wyglądasz! :)

    ReplyDelete
  17. torba jest świetna, właśnie takiej szukam! : )

    ReplyDelete
  18. W Twojej stylizacji wszystko gra - jak Ty to robisz? ;) Przede wszystkim sweterek z łatami pasujący do torby - fantastyczne zestawienie :D
    A myślałam, że Diverse to firma odzieżowa dla młodzieży... ;)

    ReplyDelete
  19. Racja, też przez dłuższy czas nie zaglądałam do Diverse i jak w końcu w trakcie poszukiwań wiosennej kurtki to zrobiłam, byłam mocno zdziwiona. Czekam na kolejne zakupy w stylizacjach i pozdrawiam!

    ReplyDelete
  20. ze sweterkiem bardzo ładnie. szkoda że ta torba aż z Maroka bo szukam czegoś co by się nie rozpadło po kilku wycieczkach :< a piękna jest

    ReplyDelete
  21. Dawno nie zaglądałam do Diverse, bo mam dosyć podobne odczucia do tego sklepu- sportowe rzeczy. Pamiętam też góry toreb ze średniej jakości ekoskóry. Po tej koszuli którą pokazałaś, to muszę koniecznie odwiedzić ten sklep.
    A spódnica jest cudowna, sama czasami zabieram jakąś rzecz mamie.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ekoskóra dalej jest, ale biorąc pod uwagę półkę cenową w jakiej jest Diverse, nie mogliby raczej wprowadzić toreb czy kurtek z prawdziwej skóry- a szkoda!

      Delete
  22. Okulary strasznie mi się podobają. Uwielbiam taki model, tylko że na mnie nie wygląda on najlepiej. A jeśli chodzi o Diverse, to, o ile mnie pamięć nie zawodzi, nie byłam tam chyba nigdy.
    Ładny ten Twój post! pozdrawiam,

    -Doris

    ReplyDelete
  23. To chyba nie są Twoje pierwsze okulary o takim kształcie - wyglądasz w nich świetnie :) A taka torba na kilkudniowe wypady jest najlepsza, ja wciąż szukam swojej idealnej. Teraz podróżuję z dość dużym plecakiem (czasem w połowie pustym), ale dzięki temu za każdym razem, kiedy mam go ze sobą mam wrażenie, że jadę na wakacje :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję bardzo! Taak, mam chyba ze 3 pary, przy czym pierwsza już ledwo żyje. Torby są fajne, ale plecak jest bezdyskusyjnie wygodniejszy i jak tylko nie muszę jakoś w miarę elegancko wyglądać, a wiem że będę dużo chodzić z tym moim bagażem, to wybieram tą drugą opcję.

      Delete
    2. TĘ drugą opcję

      Delete
  24. mnie ta marka równiez kojarzy się ze sportowymi ubraniami i jakos tez omijałam zawsze ten sklep

    ReplyDelete
  25. Haha widzę, że wszyscy mają te same skojarzenia: Diverse = sport. Też wcale tam nie zaglądam :) Mimo to, rzeczy, które wybrałaś, są typowo "basic" i pasują zarówno do sportowego looku jak i kompletu w innym zupełnie charakterze.
    Jednak nie zachęci mnie to do odwiedzenia Diverse'a :P Powoli odchodzę zupełnie od sieciówek, na rzecz polowania na unikatowe ubrania. W liceum doznałam szoku, gdy zobaczyłam, że razem z pojawieniem się nowej kolekcji w Cubusie czy H&M, dziewczyny po prostu łaziły po szkole w tych samych rzeczach. Ja stawiam na max oryginalność ! :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dlatego w ostatnim poście piszesz o F&F;)? Max oryginalność to fajna sprawa, ale podejrzewam że bardzo ciężka do osiągnięcia.

      Delete
    2. przepraszam bardzo, ale ta riposta jest świetna!

      pamiętam diverse'a jeszcze z gimnazjum (a może to był koniec podstawówki?) - wtedy te ciuchy wydawały mi się takie ekstra, inne i w ogóle naj - chciałam mieć cały sklep tylko dla siebie;) później oczywiście 'wyrosłam' z ich stylistyki, a i w polsce pojawiło się mnóstwo innych sklepów... ostatnio jednak szukałam zwykłego szarego dresu, ale porządnie wykonanego i do głowy przyszedł mi właśnie diverse. muszę przyznać, że znowu ich polubiłam, bo dres znalazłam dokładnie taki, jaki chciałam, a i reszta oferty niczego sobie:)

      Delete
    3. styledigger - riposta miszcz :D wyzej podpisana madmułazel nie jest mi znana blogerka, ale zajrzałam - post wyglada na mocno sponsorowany, ale nie jednak madmułazel nie umie tego porzadnie napisac, dlatego joanno szacun za ten wlasnie wpis - bon sponsorowany, ale jakos wzmianka o nim nie kluje w oczy tandetna skladnia ;)
      btw - madmułazel zmiazczyla mnie wplataniem slowek basic i look O_o
      btw2 - haha piszemy przez h w kontekscie "ha! jaki komentarz glupi wpisala madmułazel", w przypadku obsmiania komenatarza madmułzel stosujemy "chachacha", zwykle nie zwracam na to uwagi, ale jak widze komentarz w stylu "look" i "basic" to musze ;D

      Delete
  26. Spódnica świetna :)
    A zdjęcia naprawdę mi się podobają.

    ReplyDelete
  27. spódnice z kieszeniami, to prawda, są praktyczne, ale za to niekorzystnie wpływają na sylwetkę :(
    co do Diverse, to trzeba mu przyznać, że ostatnio zaskakuje. pozytywnie!
    xoxo

    ReplyDelete
  28. Eeee, a już miałam nadzieję, że może torba z diverse'a jest :P

    ReplyDelete
  29. Rzeczy z Divers'a bardzo fajne, też bym się tam nie spodziewała tego typu ciuchów. Chyba mała zmiana kierunku, na plus :) Torba faktycznie świetna i wygląa na pojemną!

    ReplyDelete
  30. hmmm czyli można się bez obaw do nich wybrać:) świetny sweter

    ReplyDelete
  31. akurat z całej stylizacji podoba mi się najbardziej spódnica i torba, cudowności!

    ReplyDelete
  32. Ogromnie zazdroszczę torby. Jest cudowna po prostu!

    ReplyDelete
  33. zaskoczona jestem ta koszula z Diverse! piekna jest!

    ReplyDelete
  34. this shirt is fantastic! what a color! love this outfit..again
    <3
    s

    ReplyDelete
  35. Spódnica jest rewelacyjna, tak się składa, że moja mama ma taką samą i chyba jej ostatnio nie nosi za często, więc koniecznie muszę ją podprowadzić przy najbliższej okazji :) A łupy z Diversa całkiem, całkiem. Też tam dawno nie byłam, może faktycznie warto się wybrać.

    ReplyDelete
  36. you look so chic and ready to go!

    www.styleandshades.blogspot.com

    ReplyDelete
  37. I am just in love with this look! Those shoes are beautiful and I am obsessed with that cardigan! You are stunning!

    -Lauren

    http://adornlafemme.blogspot.com/

    ReplyDelete
  38. ja tez rzadko zaglądam do Diverse, może czas to zmienić ;)
    świetna torba ;)

    ReplyDelete
  39. Pięknie Tobie w błękitnym kolorze. A co do okularów również zakupiłam sobie jakieś cuda w Brylove. Czekam na dostawę! Zdjęcia mają świetny klimat!

    Buziaki!

    ReplyDelete
  40. Wyglądasz przecudnie! Torba jest nieziemska, tylko jedna uwaga: dodawaj częściej posty!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Zwykle wrzucam ponad 10 postów w miesiącu- to nie jest mało. Lubię jak posty niosą ze sobą jakąś jakość, większość z nich wymaga trochę zaangażowania i nie byłabym w stanie wrzucać ich częściej przy moim obecnym trybie życia. Dziękuję Ci bardzo i pozdrawiam!

      Delete
    2. Tu Styledigger ma rację. ja sama z niecierpliwością wyczekuję na kolejny post, ale trzeba przyznać, że w ostatecznym rozrachunku nie jest ich wcale tak mało. Styledigger mówi o 10 na miesiąc. To całkiem niezła liczba. Oczywiście nie obraziłabym się, gdyby było ich jeszcze więcej;)

      Delete
  41. "Mamina" spódnica jest rewelacyjna:) A.

    ReplyDelete
  42. Uświadomiłem sobie, że dawno nie byłem w tym sklepie. Z tego co widzę na zdjęciach ich oferta mocno się zmieniła.

    ReplyDelete
  43. Asiu, zaglądam tu bardzo często, czasami wracam do starszych postów, Twój blog wspaniale dojrzewa. Dziękuję za inspirujące, mądre posty. Styledigger to chyba jedyny blog, który mi się nie znudzi!
    A teraz być może naiwne pytanie - widziałam buty, które masz na sobie również "na żywo", czy nie przeszkadza Ci, że są bardzo mocno inspirowane modelem T. Hilfigera? http://image.ceneo.pl/data/products/15344144/i-tommy-hilfiger-buty-capri-9.jpg
    Widocznie nie, skoro je nosisz, ale ostatnio angażowałaś się w dyskusję dot. Jeffreya Campbella, który zrzyna z młodych projektantów. Czy kopia projektanta masowego jest bardziej hmmm... uprawomocniona? Nie chcę Cię w żadnym wypadku atakować, po prostu interesuje mnie Twoje zdanie jako blogerki i studentki CC. Pozdrawiam serdecznie, Ania

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa! Nad butami się do tej pory nie zastanawiałam z tej prostej przyczyny że nie wiedziałam, że Tommy Hilfiger ma podobny model. Różnica jak dla mnie jest spora- tutaj mamy klasyczny letni sandał, któego TH pewnie nie wymyślił, a Jeffrey Campbell skopiował bardzo charakterystyczny projekt (obcas z płytki plexi)młodej projektantki, przez co będzie on kojarzony raczej z nimi niż z samą pomysłodawczynią. Pozdrowienia!

      Delete
  44. ładnie wyglądasz :) super zdjęcia.

    ReplyDelete
  45. "Asiu, zaglądam tu bardzo często, czasami wracam do starszych postów, Twój blog wspaniale dojrzewa. Dziękuję za inspirujące, mądre posty. Styledigger to chyba jedyny blog, który mi się nie znudzi!
    A teraz być może naiwne pytanie - widziałam buty, które masz na sobie również "na żywo", czy nie przeszkadza Ci, że są bardzo mocno inspirowane modelem T. Hilfigera? http://image.ceneo.pl/data/products/15344144/i-tommy-hilfiger-buty-capri-9.jpg
    Widocznie nie, skoro je nosisz, ale ostatnio angażowałaś się w dyskusję dot. Jeffreya Campbella, który zrzyna z młodych projektantów. Czy kopia projektanta masowego jest bardziej hmmm... uprawomocniona? Nie chcę Cię w żadnym wypadku atakować, po prostu interesuje mnie Twoje zdanie jako blogerki i studentki CC. Pozdrawiam serdecznie, Ania"

    Bardzo zadziwiła mnie druga część wypowiedzi, takie espadryle nie zostały zapocządkowane przez T.Hilfigera, więc nie można tego w żadnym stopniu nazwać kopiowaniem.
    J.Campbell to specyficzne buty, charakterystyczne - i on je pierwszy wprowadził na rynek dopiero później zaczęli je kopiować, a espadryle to espadryle, które są w modzie od lat chyba '50, więc nie są typowo Hilfigerowskie.

    ReplyDelete
  46. uroczo;)

    http://wearingpinkglasses.blogspot.com/

    ReplyDelete
  47. Torebka jest po prostu cudowna też chcę taką .......

    ReplyDelete
  48. nie mogę się napatrzeć. :3

    pytanie z serii "dziwne" - Twoje okulary to model Madrid 09 czy 09C?

    ReplyDelete
  49. Przyznam szczerze, że mi też Diverse kojarzył się z ubraniami sportowymi. Aż zajrzę tam z ciekawości!! :)
    a torebka jest genialna!:]

    ReplyDelete
  50. bardzo udany stroj! Kiedy znow cos nakrecisz? Bardzo ciekawe byly Twoje filmy! Bardzo prosze o wiecej!

    ReplyDelete
  51. Dość grzecznie i zachowawczo, ale czuć letniego ducha. Miłe zaskoczenie Diverse'em :)

    ReplyDelete
  52. Spódniczka bomba! :) Moje solarowskie jaskółki trochę większe. Simplowskie też niczego sobie. Ich ciuchy znakomicie się noszą. Jestem fanką sukienek (uwielbiam za świetny krój + kieszenie). Szczególnie w królewskiej bieli i czerni, ale szarości, grafity i odrobinę koloru też w szafie mam. Wiem, wiem - szafa jak u TWOJEJ MAMY. :)Ślicznie całość wygląda na Tobie. Tak po oxfordzku.
    agafm

    ReplyDelete
  53. Najbardziej podoba mi się spódnica :)

    ReplyDelete
  54. Właśnie! Byłaś w Maroko. Planuję się tam wybrać w tym roku. Warto? :)
    Jakie miejsca odwiedzić?

    ReplyDelete
  55. cudowny blog ♥

    ReplyDelete
  56. Świetna spódnica, mam sukienkę w taki sam print ;-)

    Zapraszam do mnie, dziś tanie wakacyjne loty!

    ReplyDelete
  57. zakochałam się w torbie! Uwielbiam Twój blog!

    ReplyDelete
  58. Torba jest fantastyczna! Sama często wskakuję na pokład tanich linii i lecę gdzieś na kilka dni i właśnie takiej torby mi brakuje. Duża, ładnie wyglądająca, trochę nowa, trochę vintage. Idealna. Widzę w komentarzach, że Twój styl jest tak doceniany, że po ciuchy do ewentualnego sprzedania już ustawiają się kolejki.;-) Dołączę i ja: jak torba, to dla mnie;-) Chociaż to takie cudo, że pewnie nie do pozbywania się;0

    ReplyDelete
  59. wyłączając te paskudne łaty, zajebista stylówa!

    ReplyDelete
  60. Faktycznie nieprzekombinowany look. Taki, moim zdaniem, jest chyba najlepszy.

    ReplyDelete
  61. Nie chcę tego pisać aby Cię urazić, ale takie ubieranie się jest dobre dla 40sto letniej kobiety, a nie młodej dziewczyny i wyglądasz w tym wydaniu co najmniej dziwnie i groteskowo. Chyba, że celem stylizacji było udawanie staruszki. Pozdrawiam

    ReplyDelete
  62. Zdaje się, że to nie jest odpowiednia dla ciebie długość spódnicy.

    ReplyDelete