Strony

June 20, 2012

|Fitting in with the misfits|



Ostatnio mój typ na letnie wieczory to proste, luźne sukienki , najlepiej z długimi rękawami, wysuszone na wietrze włosy i jasne, przewiewne kozaki. Nigdy nie wierzyłam w instytucję letnich kozaków, nie przekonywała mnie nawet Kate Moss i jej koleżanki, śmigające tak od rana do wieczora, ale niedawno zupełnym przypadkiem dokonałam odkrycia, że moje wiosenne beżowe buty zupełnie spokojnie można nosić i latem. Kozakowo-sukienkowe zestawy o lekko festiwalowym zabarwieniu zawsze bardzo mi się podobały, więc swobodnie sobie kozakuję, o ile tylko nie ma trzydziestu stopni w cieniu i podeszwy nie topią mi się w asfalcie.

Lately my favourite things for warm summer evenings are long sleeved dresses (for some reason I just love light dresses with long sleeves), beach hair and beige knee length boots. I've never believed that something as ridiculous as summer boots could be comfortable. I liked Kate Moss and her stylish friends wearing them, but I still preferred to admire them from afar. But few days ago I quite accidentally discovered that my light cut out boots that I used to wear in summer work just as good in summer- at least in the evenings, when it's not extremely hot and they're not melting to the asphalt.





A kiedy robi się chłodniej, do akcji wkracza moja wężowa ramoneska z Peter Golding London- to mająca swój szczyt popularności w latach sześćdziesiątych brytyjska marka, której ubrania nosili m.in. Beatlesi czy Stonesi. To właściwie prawie tak, jakbym ściągnęła ją z Micka Jaggera- kilka lat temu miałam taką okazję i do dziś żałuję, że tego nie zrobiłam. Jest trochę przyduża, ale jak dla mnie w tym właśnie leży większość jej uroku- dopasowana kurtka we wzór skóry węża zdecydowanie nie jest czymś, co chciałabym mieć w swojej szafie. 

When it becomes colder, I wrap myself in my snakeskin printed biker jacket form Peter Golding London- it's a British brand, very famous in the sixties. Their clothes were worn by stars like The Beatles or The Rolling Stones- so it's almost like I'd stolen this jacket from Mick Jagger, isn't it? Actually few years ago I had an opportunity to do so, I didn't and I still regret it. It's a little bit oversized, but that's why I like it- a perfect fitted snakeskin jacket is not something I'd like to have in my closet.





vintage Peter Golding jacket / thrifted dress and bag / Mateo boots 

63 comments:

  1. jak ja kocham bielsko <3

    ReplyDelete
  2. w takich dłuższych włosach wyglądasz dużo fajniej ! + rewelacyjny outfit ! jakoś szczerze mówiąc te ostatnie sety średnio przypadały mi do gustu , ale ten zdecydowanie wynagrodził to wszystko ! : ) Pozdrawiam. Julka

    ReplyDelete
  3. Twój styl jest znakomity! Sukienka z kurta to moje ulubione połączenie. :)

    xoxo

    ReplyDelete
  4. zdecydowanie korzystaniej wygladasz w takich dłuższych włosach jak masz teraz:)

    ReplyDelete
  5. Mnie te kozaki jednak nie przekonują. Może gdyby były trochę krótsze lub w innym kolorze ;)

    ReplyDelete
  6. wszystko mi się tu podoba!
    uwielbiam Twojego bloga ♥

    ReplyDelete
  7. kurtka jest bezbłędna:) do kozaków się nie mogę przekonać, ale to chyba dlatego, że pogoda za oknem jest jaka jest i oddychać się nie da:d

    ReplyDelete
  8. Regularnie zaglądam na Twojego bloga, ale jeszcze nie miałam okazji skomentować. Dziś mnie aż złapało za serce - wyglądasz obłędnie. Szczególnie w Twojej osobie (wizualnie, bo kwestia przyjemnego pióra to inna sprawa;) ujmuje mnie to, że Twój styl wygląda na niewymuszony i swobodny. Kupuję to!

    Pozdrawiam,

    S.

    ReplyDelete
  9. kozaki i lato - ja siebie tego nie wyobrażam, nie mniej jednak podobają mi się takie looki ^^

    ReplyDelete
  10. lubie lubie lubiee. Szczególnie sukienkę i torebkę ; )

    ReplyDelete
  11. nawet nie wiesz jak się cieszę z tego nowego posta :) publikuj częściej!

    ReplyDelete
  12. Świetna stylizacja: letnia sukienka + kozaki + kurtka ramoneska.
    Może tylko, gdyby kozaki były w bardziej wyrazistym kolorze, np. czarnym, stylizacja nabrałaby większej zadziorności?

    ReplyDelete
  13. Ten zestaw przypomina mi styl Włoszek, one całe lato chodzą w kozakach :)
    Cudowna ta sukienka <3

    ReplyDelete
  14. This comment has been removed by the author.

    ReplyDelete
  15. luźno, naturalnie, kobieco, PIĘKNIE !

    ReplyDelete
  16. Wyglądasz bosko! Piękna sukienka :)

    ReplyDelete
  17. pięknie wyglądasz:) poza tym chyba włosy Ci urosły ;D

    ReplyDelete
  18. Mimo, że wyglądasz pięknie i Twoje stylizacje zdecydowanie mnie oszałamiają to tęsknie za postami z podróży, fotorelacji z różnych eventów, swap diggingów i przede wszystkim: filmików!
    Zamierzasz do tego wrócić?
    proszę ;*
    wierna fanka- Julia

    ReplyDelete
  19. świetnie Ci w tych dłuższych włosach! połączenie letniej sukienki z kozakami wygląda zadziwiająco dobrze!
    www.allabouteve95.blogspot.com

    ReplyDelete
  20. no sorry, ale jedynym słusznym tytułem tego posta brzmi "ta kurtka jest symbolem mojej indywidualności i wiary w wolność jednostki"! xd

    ps wyglądasz pięknie ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. słowem, dzikość serca ;)))

      Delete
  21. połączenie tej sukienki z kozakami (tymi, Twoimi, nie innymi;) jest po prostu kwintesencją uroku i delikatności, ale żeby nie było za słodko wąż na plecy i oto jak powstaje strój nie do zapomnienia. jestem zauroczona:)

    ReplyDelete
  22. Na pierwszym zdjęciu według mnie wyglądasz jak Scarlett Johansson :) ślicznie!

    ReplyDelete
  23. Retro! jedno z najbardziej klimatycznych miejsc w Bielsku :)

    ReplyDelete
  24. Uwielbiam Twojego bloga, zaglądam tu już od długiego czasu. Podziwiam Cię, że wyrobiłaś swój własny styl, nie podążasz ślepo za trendami, tylko robisz wszystko według własnego uznania i pomysłu. To jest ten moment, kiedy wszystkim blogerkom można zasłonić twarze, a i tak po stylu rozpozna się Ciebie bez problemu. Moim zdaniem to ogromny sukces. Tworzysz swoją własną modę i moim zdaniem świetnie Ci to wychodzi. Oby tak dalej! Zawsze z niecierpliwością wyczekuję kolejnej dawki fajnych zdjęć i udanych tekstów. Chociaż, tak jak pewnie wiele odwiedzających, tęsknię za filmikami!
    Pozdrawiam serdecznie, Marta z http://rouge-blush.blogspot.com

    ReplyDelete
  25. biała koronkowa sukienka w dodatku z długim rękawem - niesamowicie piękna jest.. marzenie na lato. do noszenia kozaków tez niedawno się przekonałam :)

    ReplyDelete
  26. Love this outfit.
    http://halielandry.blogspot.com/

    ReplyDelete
  27. love it!

    www.styleandshades.blogspot.com

    ReplyDelete
  28. Bardzo fajnie wyglądasz w dłuższych włosach.Najdą ci delikatności i wysmuklają twarz.W zestawie podoba mi się prawie wszystko - kozaki jakoś sie gryzą z reszta, kolor nie pasuje, za mało wyraziste sa do tej stylizacji.

    ReplyDelete
  29. no kozaki mnie mimo wszystko nie przekonują. A sukienka i kurtka wyglądają fantastycznie!!

    ReplyDelete
  30. Koronkowa sukienka jest śliczna, pięknie się prezentuje;) A.

    ReplyDelete
  31. Fantastyczny zestaw, uwielbiamy!!! Wreszcie biała sukienka z pazurem:)

    ReplyDelete
  32. Kobito nareszcie! Od kilku dni czytam wszystkie Twoje posty do tyłu, dotarłam już 2 lata wstecz :) Mnie nadal nie przekonują kozaki latem, ale tak przyzwyczaiłam się do ich widoku, że już nie patrzę z politowaniem na dziewczyny w nich chodzące, wręcz przeciwnie- u kogoś mi sie to nawet zaczyna podobać. Zmieniłabym tylko okulary na jakiś klasyczniejszy kształt, bo chociaz do outfitu pasują, to wydaje mi się, że masz za delikatne rysy do takich oprawek.
    Pozdrawiam:)

    ReplyDelete
  33. zdjęcia zrobione w świetnym klimacie,wyglądasz tak nonszalancko

    ReplyDelete
  34. Wyglądasz pięknie! Świetna kurtka!


    www.style-road.com

    ReplyDelete
  35. Co to znaczy, że sukienka jest "thrifted"? :D
    Jest śliczna i też ją chcę!

    ReplyDelete
  36. Twoje zamiłowanie do ramonesek chyba nigdy nie przeminie! Sukienka jest super.

    ReplyDelete
  37. Mnie osobiście kozaki nie przekonują, ale reszta jest bardzo fajna. Duży +. Zapraszam na http://walilamdzi.blogspot.com/ dopiero zaczynam, pozdrawiam Walilamdzi :)

    ReplyDelete
  38. Lubię sukienkowo-kozakowe zestawy letnie :) ja mam takie krótsze, bardziej jak kowbojki i zdecydowanie dają radę lepiej niż na przykład trampki. Twój zestaw jest super!

    ReplyDelete
  39. O mamo, jestem zauroczona Twoją nieziemską ramoneską, jest po prostu tak świetna, że chciałabym ją Ci skraść wirtualną ręką przez monitor :D W połączeniu z koronkowa sukienką tworzy zestaw superletni i świeży :)
    Niestety kompletnie nie podobają mi się buty, mimo dużych plusów jakie opisałaś, psują cały widok i najchętniej obcięłabym te zdjęcia do kolan ;p Sama mam przeczucie, że nie jesteś jednak w 100% przekonana do nich w tym wydaniu, bo dałaś z nimi raptem jedno zdjęcie, co zdecydowanie pozostawia pozytywne wrażenie outfitu, po tak magicznej reszcie. To modowe przestępstwo wszechczasów i nie wiem jak wiele ludzi o świetnym guście, może się do tego przekonywać!
    Jednak każdy gust ma swój :) Powodzenia i miłych letnich wieczorów!

    ReplyDelete
  40. Ciśnie mi się na usta: ale z Ciebie laska!

    ReplyDelete
  41. Ta torebka jest po prostu fenomenalna.

    ReplyDelete
  42. Letnie kozaki (to nawet dziwnie brzmi) zawsze były dla mnie fenomenem.. Ale zdecydowanie pokochałam taki mix... toporne buty z delikatnym ażurem, a do tego sukienka! Świetnie:) Bardzo mi się podoba:)

    ReplyDelete
  43. kocham te festiwalowe zestawy, kocham kozaki latem, jednak tutaj bym je wymieniła - ta piękna, ciemna kurtka nie ma, moim zdaniem, dostatecznej przeciwwagi i całość nie jest przez to spójna. do tej sukienki + kurtki wybrałabym inne buty lub do sukienki + kozaków - inne okrycie wierzchnie. w tym wydaniu dodatkowo czarna torebka stapia się z tą ciemną kurtką i na górze robi się wszystkiego jakby za dużo. oczywiście to moje zdanie i pewnie wiele osób się z nim nie zgodzi;p

    pozdrawiam serdecznie i cieszę się, że w końcu pojawił się nowy wpis!:)

    ReplyDelete
  44. Cudne te zdjęcia, śliczna torebka ;)

    Zapraszam do siebie na bloga !

    http://rockglamfashion.blogspot.com/

    ReplyDelete
  45. sukienka, ramoneska... wszystko, prawie! tylko te kozaki jakoś mi się gryzą, może przez dośc wąską cholewkę.
    ale ogólnie to chyba nigdy nie przestanę piać z zachwytu nad tym co wkładasz na siebie. i tym jak w tym wyglądasz. :)

    ReplyDelete
  46. I absolutely love your jacket, it is such a great shape. Your purse is also so lovely. x E

    ReplyDelete
  47. Na pierwszym zdjęciu wyglądasz zupełnie inaczej niż do tej pory - to pewnie włosy i okulary, ale jest super. Koronkowe sukienki - hmmmm, jak znaleźć tę cienką granicę, gdzie piękna koronka zamienia się w tandetę (chodzi mi o jej wygląd)?

    ReplyDelete
  48. Bielsko? Jeśli tak, to mam sentyment do lokalu za Tobą:)

    ReplyDelete
  49. Uwielbiam sposób, w jaki piszesz :) jedynie Ty i Ryfka trzymacie wysoki poziom opisu. Poza tym masz indywidualny styl, nikogo nie kopiujesz i widać, ze prawdziwie kochasz modę, a nie wystawy z zary :) najlepszy blog w Polsce moim zdaniem! Pozdrawiam

    ReplyDelete
  50. Według mnie to jak na razie najlepsza sesja ze Skodą! Zdecydowanie ma klimat. Będę trzymać za Ciebie kciuki :)

    Pozdrawiam, http://lady-in-high-heels.blogspot.com

    ReplyDelete
  51. tak. po dlugiej obserwacji tego bloga dochodze do wniosku, ze twoj styl trafia do mnie. w dosc bardzo pozytywny sposob nawet:) cos w nim jest. w tym twoim stylu. a to cos to wlasnie cos co nie kazdy miewa:)

    ReplyDelete
  52. You are so beautiful Joanna ! And thoses sunnies…
    xxx

    ReplyDelete
  53. jaaaka śliczna ramonesia !

    ReplyDelete