
W sobotę wczesnym rankiem jechałam na pobliski targ po świeże warzywa i owoce- to jedna z moich ulubionych weekendowych aktywności, kiedy jestem w domu. Przy odrobinie szczęścia można tam trafić nie tylko na ogórki i pomidory, ale i kury czy inne indyki, leśne owoce i grzyby, meble sprzed dobrych kilku dekad i mnóstwo innych różności. Tym razem trafiłam jeszcze na stacjonujące kawałek dalej wesołe miasteczko- w momencie rzuciłam się z powrotem do domu po aparat i popędziłam zrobić tam zdjęcia. Druga taka okazja pewnie prędko się nie trafi, a fotka z różowym wagonikiem w kształcie słonia to nie byle co.
On Saturday morning I was driving to the local market to buy some fresh fruit and vegetables. It’s one of my favorite’s activities, when I’m at home during the weekend. It’s really awesome, you can find there not only typical vegies or fruits, but also forest berries and mushrooms, alive animals like chickens or turkeys, vintage furniture and many more. Actually, you can find there pretty much everything. But this time it was even more time- on my way home I noticed a tiny little funfair and I couldn’t help but run for my camera and take some pictures there. Posing with a pink elephant is not something that happens every day.




Przechodząc do sedna, czyli do mojego stroju, od jakiegoś czasu zmienia się moja bazowa sylwetka na dni z kategorii „nie mam czasu się stroić”. Zwykle były to wąskie rurki, najczęściej czarne, i jakaś oversize’owa góra- wiązana koszula czy luźny sweter. Ostatnio jednak coraz częściej wybieram szersze spodnie, znudziła mi się rurkowa monotonia. Czasem są to chinosy jak te poniżej (mam kilka par w różnych kolorach), czasem proste dżinsy z podwiniętymi nogawkami, czasem naprawdę szerokie spodnie a’la piżama. Jeżeli chodzi o mój wybór kolorów na nadchodzącą jesień, to absolutym numerem jeden jest jasnoniebieski, najchętniej w mniej oczywistych połączeniach. Dotąd był w mojej garderobie prawie nieobecny, w tym roku idealnie wpisuje się w moją wizję jesieni. Dobrze ożywia typowo jesienne zestawy, jak moje połączenie burgundowych spodni, które kupiłam rok temu w outlecie Reserved i koniakowo-brązowych sztybletów z Ecco.
But let’s get to the point- this is supposed to be a fashion blog after all, isn’t it? Lately my typical silhouette for “I have no time to get dress properly” type of days has changed. Usually I’d just choose a pair of skinnies, most likely black, and an oversized top- a big shirt or a slouchy sweater. Lately I’m wearing wider pants instead more and more often, I’m bored with a skinny jeans monopoly. They’re either a pair of chinos like the one I’m wearing on the pictures (I have a few pairs in different colors), simple boyfriend jeans or printed pajama pants. When it comes to my color picks for this autumn, I go for baby blue, especially worn in not the most obvious way. It was hardly present in my wardrobe before, but now I think it’s perfect for my vision of autumn. It makes even the most typical autumn outfit much more fresh- like this one, with burgundy pants, which I got last year on sale for a couple of euros and cognac brown boots.


Pięknie i kolorowo!
ReplyDeleteplecak <3
ReplyDeletewyglądasz cudownie i świetna miejscówka :)
ReplyDeleteobłednie piekne botki ! w zasadzie sztyblety :) a kolor spodni piekny burgund :) uwielbiam Twoje fotografie
ReplyDeletejesteś taka idealna! <3
ReplyDeletea czapka skad?bo jest genialna!
ReplyDeleteZ Cubusa, jakoś sprzed roku.
Deletew tym roku też są (:
Deletezakochałam się w butach mimo że to ECCO za którym nie bardzo przepadam :)
ReplyDeleteNaprawdę zazdroszczę Ci nonszalanckiej fantazji.
ReplyDeleteuwielbiam Twojego bloga. po prostu.
ReplyDeletepoza świetnymi zdjęciami lubię Twoje podejście do mody.
Świetny zestaw! Posiadam ten sam sweter, tylko w wersji w czarne pasy :) Mogłabym wiedzieć kiedy zakupiłaś ten plecak? Jest jeszcze w sprzedaży?
ReplyDeleteDzięki! Nie wiem, ale kupowałam go jakoś w czerwcu, więc może być trudno go teraz znaleźć.
DeleteCo za zdjęcia<3
ReplyDeleteach jest klimacik!ślicznie, ślicznie,acz góra mnie bardziej przekonuje niż dół.
ReplyDeleteładnie Ci w tej czapce :)
ReplyDeleteŚWIETNIE WYGLĄDASZ :)
ReplyDeletePodoba mi się tu wszystko, od butów poprzez spodnie aż po sweter! A przede wszystkim podoba mi się w całości :) Jedyne, co mi się nie podoba to ta jesienna aura, z której zapewne Ty się niezmiernie cieszysz, a na myśl, o której ja jestem zrozpaczona! ;)
ReplyDeletebuty, czapka! ;)
ReplyDeleteA ja bym Cie wziela i sciagnela wszystko zebys pokazala swoja piekna figure i bron boze nie zaslaniala tych pieknych loczkow czapka :-) <3
ReplyDeleteOrientujesz się może, gdzie kupić niedrogi plecak w takim stylu ? Tylko nie Allegro, tak do 70 złotych ;)
ReplyDeleteświetne zdjęcia! jezu kocham te buty!!
ReplyDeletegenialny look ;D
ReplyDeletewow niby zwyczajnie. ale niebanalnie. Czapka i plecak nadają lekko wędrowny styl
ReplyDeleteuwielbiam ten sweter! widzę, że jesienny burgund zagościł już w Twojej szafie ;) Pozdrawiam!
ReplyDeleteJeeej, ślicznie wyglądasz :) Podobają mi się wszystkie Twoje czapki i swetry :D Bez wyjątku :P
ReplyDeleteW ogóle, to mam wrażenie, że ostatnio schudłaś, czyż nie ? :) W każdym razie, wyglądasz świetnie :) Pozdrawiam, P.
Dziękuję bardzo! Może faktycznie trochę, aż się jutro zważę z ciekawości.
DeleteA ja się pytam GDZIE jest zdjęcie z Tobą w wagoniku?:D
ReplyDeleteCo do takich targów, pamiętam jak jeszcze dziecięciem będąc, Dziadek mój kochany zabierał mnie właśnie na taki jarmark bym mogła sobie w łapach potrzymać pisklaki:) Przy odrobinie szczęście trafiły się czasami kocięta do pieszczot i szczeniaki:) Do tej pory pamiętam zapach cudownie świeżych warzyw i owoców zmieszany z gwarem tłumu z całego miasta:)
A Ty wyglądasz prze, mega, turbo genialnie. Ustawię sobie Twoje zdjęcie na tapetę i będę robić wszystko, żeby choć takie wyglądowe minimum w ciągu tej jesieni osiągnąć:) I za TE buty to chyba się pogniewam na Ciebie:D
To samo, to samo, targi są super! A co do wagonika, to trochę się bałam, że się nie zmieszczę.
Deleteale z Ciebie wagabunda :)
ReplyDeleteNiesamowita ! :)
ReplyDeletezestawienie jest zupełnie nieoczywiste, ale bardzo urocze, kupuję je na Tobie w całości!
ReplyDeleteKonstancja
jak dla mnie bomba ! Uwielbiam czapki w takich zestawach !
ReplyDeletePRZEPIĘKNY sweter :)
ReplyDeletesuper cute and cozy winter look - love your burgundy jeans and boots a lot xo
ReplyDeleteA
xx
http://epiquemoi.blogspot.com
A pinball wizard he's got such a supple wrist! Musiałam dokończyć, uwielbiam tę piosenkę, a film The Who "Tommy" wręcz wielbię:) CO do zestawu: ktoś wcześniej napisał, że jest nieoczywisty i faktycznie, kolory pozornie nie pasujące do siebie wyszły w tej kombinacji bardzo fajnie. A buty są przegenialne! Może w końcu też dorwę podobne:)
ReplyDeletepodoba mi się!:) szczególnie sweter, muszę sobie podobny gdzieś upolować.. no i zazdroszczę Ci, że tak fajnie wyglądasz w czapce, dla mnie to była od zawsze wieczna kłótnia z rodzicami żeby ją na siebie włożyć;)
ReplyDeleteuuua! strój trafiony w każdym elemencie, ale najlepszy ten poranny anturaż, szaro-bezludny (mimo że karuzela i targ). pyszności.
ReplyDeleteUla
rany...nawet w tak ,,niechlujnym" zestawie wyglądasz bardzo stylowo i pięknie
ReplyDeleteChyba pierwszy raz od roku nie podoba mi się, ale to nic, czekam na następne posty!:)
ReplyDeletePozdr,
bebe
masz piękne włosy, ekstra sweterek
ReplyDeleteJasnoniebieski z pewnością ożywi jesień i jej barwy. Patrząc na te zdjęcia zatęskniłam za dzieciństwem. :)
ReplyDeleteKaruzele to bardzo wdzięczne obiekty do fotografowania :)
ReplyDeletesweter jest przepiękny ! :)
ReplyDeletemi również błękit wpasowuje się idealnie w wizję jesieni - nosiłam go dużo kiedy byłam sporo młodsza. Potem mi się zwyczajnie przejadł, ale wraca do łask :)
świetne zdjęcia :)
Super zestaw, wzięłabym wszystko tak jak stoisz. :)
ReplyDeleteLove the backpack! It somehow looks casual and dressy at the same time :)
ReplyDelete-Jenn
chīsana blogger
patrzę i patrzę i nadziwić się nie mogę, że tak pięknie wypracowałaś sobie styl w przeciągu ostatnich 2 lat / roku. to tylko daje nadzieję, że DA SIĘ :) kiedyś byłaś dla mnie zbyt "wymyślna" (jeśli wiesz o co mi chodzi :)), teraz po prostu inspirujesz.
ReplyDeletemyślę że rozumiem, dzięki wielkie!
DeletePołączenie tego swetra z burgundowymi spodniami jest świetne! ;-)
ReplyDeletebuty <3
ReplyDeletebotki są naprawdę świetne ! .
ReplyDeletehiii such a cool laid back outfit! I love the scenery too! Great idea!!
ReplyDeleteFollow each other???
***CHANEL handbag giveaway on www.fashion-a-holic.com****
Zapatrzyłam się dłużej co się ostatnio rzadko zdarza:) Jakoś patrze inne blogi i wszystko jest jakieś takie mdłe, nudne, na jedno kopyto...U Ciebie jest inaczej, potrafisz zaskoczyć i zainspirować:)
ReplyDeletebuty i sweter! Uwielbiam takie "lajtowe" zestawy.
ReplyDeleteA ja niestety nie kupuję. Coś mi zgrzyta. Chyba kolorystycznie nie mogę się przekonać do tego połączenia. Plecak i sweter wyglądają świetnie razem, plecak i spodnie w parze również. Ale nie podobają mi się połączenia: sweter - spodnie, spodnie - buty. Pierwsze, bo, jak wspomniałam, kolory, ale również całość tworzy takie nijakie i bezkształtne coś, zdecydowanie nie pokazuje najlepszych cech Twojej ślicznej sylwetki.
ReplyDeleteDrugie połączenie - podwinięte luźne spodnie i do tego ten kształt butów - grrr, od razu przychodzą mi na myśl lata mojego dzieciństwa, które nie było zbyt modowo trafione.
Jeśli jednak swobodnie i wygodnie się w tym czujesz, to życzę weny do kolejnych zestawów. I kolorowej jesieni:)
Paula
Dziękuję i życzę jesieni również kolorowej! Co do pokazywania sylwetki- nie zawsze mam na to ochotę, ba, częściej nie mam niż mam i wiem że zwolennikom dobierania ubrań pod możliwie najlepsze wyeksponowanie zalet ciężko jest to zaakceptować. Jeszcze raz dzięki za wszystkie miłe słowa i opinię, pozdrowienia!
Deletegdzie robione zdjęcia? : )
ReplyDeleteCzechowice-Dziedzice
DeleteJak ja przymierzałam ten sweter w Reserved to wyglądałam jak worek na kartofle. A ty wyglądasz uroczo. :)
ReplyDeleteTe spodnie + te buty = rewelacja. Czy buty są z nowej kolekcji może?
ReplyDeleteAle genialnie się wpisałas w klimat tych zdjęć:)
ReplyDeleteCzekam(y) na nowe looki!
ReplyDeleteGratulacje wysokiego miejsca w rankingu blogów miesięcznika Press.
Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam na www.fogdancing.blogspot.com - nowy look
Inspirujesz! A przy tym ładnie wyglądasz;) Pośród milionów na siłę udziwnionych, "oryginalnych" "stylizacji" naprawdę się wyróżniasz:) Trafiłam tu przypadkiem, ale już wiem, że będę zaglądać często,
ReplyDeletepozdrawiam;)
Z.
FAjne fotki
ReplyDeleteZAPRASZAM DO MNIE NA RODANIE NA BLOGUGiveaway / rozdanie
W tym swetrze wyglądasz jak figlarna smerfetka
ReplyDeleteŚwietna stylizacja, połączenie bordowych spodni z jasnym sweterkiem wygląda bardzo dobrze. Pozdrawiam
ReplyDeletewww.landofbeauty.pl
wiesz, że wszystko uważam za fenomenalne, prawda? :)
ReplyDeleteŚwietny look :) Dawno kupiłaś ten sweter ?
ReplyDeleteI ωаnt to to thank you for this gοod rеad!
ReplyDelete! Ι definіtely loveԁ еvery little bit οf
it. I've got you book marked to look at new things you post…
my webpage Going Listed here